Dziś natknęłam się na dwa małe zajączki, które przebiegły mi drogę.
A potem mijał mnie sympatyczny rowerzysta, pozdrawiając mnie i gratulując tempa.
I właśnie za takie chwile uwielbiam szusowanie rowerem.
- 8 bananów
- szklanka malin
- główka sałaty
- dwie duże garście szpinaku
- płaska łyżeczka cynamonu
- po czubatej łyżeczce karobu, (surowego) kakao; opcjonalnie: białka konopnego, spiruliny, młodego jęczmienia
Wszystkie składniki zmiksować na gładko. Dla gęściejszej konsystencji, dobrze jest zmrozić banany przez około 2-3 godziny. Zajadać od razu po przygotowaniu.
Nareszcie nadeszło długo oczekiwane, gorące lato. Oby jak najwięcej takich dni jak dzisiejszy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz